Lato w pełni, więc skorzystałam z okazji i wyjechałam na tydzień nad Bałtyk. Był to mój pierwszy taki większy wypad, ale bardzo mile go wspominam. Już wyjeżdżając wiedziałam, że nie byłabym sobą, gdybym nie zabrała z tego miejsca czegoś na pamiątkę. Pogoda była naprawdę w kratkę, co trochę kolidowało z planami, ale dopisała za to w dzień sesji. Udało mi się znaleźć fotografkę, która jest świetna w tym, co robi, a zdjęcia wykonuje dopiero od dwóch miesięcy! Brakowało mi przez długi czas pozowania, więc naprawdę starałam się dać z siebie wszystko. Odczuwam ogromną satysfakcję, kiedy czuję, że wkładam w to, co robię, całą siebie.
Zostało mi jeszcze trochę pieniędzy do wydania w Zarze z karty, którą wygrałam, więc widząc tę sukienkę, nie miałam wątpliwości. Długo czekałam na coś w moim stylu, ale było warto. Sukienka ma wytłoczone kwiaty, przez co jest delikatna i romantyczna, ale najbardziej urzekł mnie w niej jej krój. Dzięki grubemu materiałowi pięknie odcina się w talii i jest cudownie rozkloszowana. Mam nawet wrażenie, że mnie lekko pogrubia. :)
Photographer: Paula Sołtan
Make-up: me
Dress, necklace - ZARA